Co może być przyczyną ciągłego swędzenia i szczypania w pochwie oraz warg sromowych? Zaczęło się od infekcji grzybiczej przy której nie miałam żadnych objawów nic mnie nie szczypało ale wyszły grzyby w wymazie pochwy. Po skończeniu leczenia i w trakcie brania probiotyku zaczęła właśnie szczypać mnie pochwa w środku przerwałam probiotyk dopochwowy a zaczęłam brać doustnie jednak dolegliwości nie minęły. Dolegliwości utrzymują się już 4 miesiące przez co byłam leczona już dwoma preparatyki dopochowymi na grzybicę oraz dwa razy lekami na grzybicze doustnie jednak dolegliwości nie ustępują. Po pierwszym leczeniu miałam robiony ponownie wymaz nic nie wykryto po miesiącu powtórnie tak samo a ostatnio znów powtarzałam wymaz pochwy i nie wykryto żadnych bakterii ani grzybów robiłam też badania na chlamydia, ureloplasma, mykoplasma i trichomanos i nie wykryto nic, jedynie wyszły nieliczne bakterie lactobacillus od 10 do 50 oraz leukocyty do 5 w polu widzenia oraz pH pochwy 4,5 a także stopień czystości II. Biorę probiotyk dopochwowy invag oraz wspomagam się kremem provag i nasiadówką z kory dębu jednak ulga jest tylko na kilka godzin. Jaka może być przyczyna szczypania i swędzenia pochwy oraz sromu skoro badania nic nie wykrywają patogennego? Dodam że czasami szczypie nie też cewka moczowa ale z badania moczu nie wyszło nic a posiew moczu ujemny jedynie wyszły gram dodatnie i gram ujemne w posiewie moczu jednak lekarz twierdzi że te wyniki są poprawne. Czy faktycznie te wykryte gram dodatnie i ujemne nie świadczą o zapaleniu pęcherza? Szczypie mnie jedynie po oddaniu moczu jednak właśnie zapalenie powinno szczypać w trakcie oddawania a tego nie mam. Nie mam już siły męczyć się z tym kolejne kilka miesięcy a każdy ginekolog nie wiem dlaczego mam takie objawy i przepisują tylko kolejne leki na grzybicę pochwy a uważam że skoro nie wykryto ich to takie leczenie i tak nic nie daje. Ostatnio zauważyłam jedynie białe upławy które są wodniste o niezbyt przyjemnym zapachu myśląc czy nie jest to infekcja bakteryjną jednak w wymazie bakterii beztlenowych ani telenowych także nie wykryto. Czy możliwa jest infekcja bakteryjną skoro badania z wymazu i biocenozy nic nie wykrywają?