Mam pytanie od paz dziernika leczony neuroleptykami z częstą ich zmianą przed switami przepisuje mi ketilept po amizepinie.miedzy swiatami a nowym rokiem dostaje po ketilepcie silnych miokloni.poty zlewne drżenia ciala pod.temperatura ,zab.swiadomosci,dziwne ruchy mimowolne .wracam do niej mowie jej ze dostalem zespołu neuroleptycznego,wyklucza i dalej dobija mnie ranofren, po 10tab.dostaje zakrzepicy żył w nogach mowie ze mi krzywde robia te leki twierdzi ze nie i dobija mnie rispolept oraz 4tabl tisercinu po ktorym zakrzepica sie pogłebia oraz reszta objawow odstawiam te leki ale cały czas byly benzo jakies do tego az do clonazepamu z ktorego sam zszedlem na relanium i wszedl afobam na lęki skutki sa do tej pory sie zle czuje i objawy zostały a przy tym uzaleznienie od benzo ktore jest sprawa drugorzędną da sie wyjsc sle czy mi ktos uwierzy ze mi sie takie objawy pojawiaja jaki lekarz dostalem sk.do szpitala psychiatrycznego czy pomoga ja chyba w to watpie ktory szpital psychiatryczny w polsce by sie tym zajął a moze wystsrczy isc do dobrego psychiatry nerwiva lekowa juz tez weszła .prosze was o wsparcie i jakąs pomoc.pozdrawiam gdzie co i jak