Dzień dobry.
30. sierpnia wybrałam się do ginekologa na nfz ze względu na chęć zrobienia cytologii. Pani badania nie wykonała jednak stwierdziła infekcje i przepisała mi globulki Gynalgin. W związku z tym, że bardzo zależało mi na zrobieniu cytologii nie wykupiłam leku tylko poszłam do ginekologa 1. września prywatnie. Dziś odebrałam wynik cytologii, w którym napisane jest ,,Zmiany odczynowe związane z: zapaleniem i/lub typową regeneracją”. Zastanawiam się czy po czasie dwóch tygodni mogę wykupić Gynalgin i go stosować, czy nie ma takiej potrzeby, aby brać globulki po takim czasie? Mogę wybrać lek „na wszelki wypadek”, czy tylko pod kontrolą lekarza?
Dziękuję za odpowiedź,
pozdrawiam.
* pole wymagane
* pole wymagane
Anna Lewandowska Farmaceuta, Redaktor
1 rok temu
Gynalgin jest lekiem wydawanym na receptę, zatem zasadność i potrzebę jego stosowania ocenia lekarz. Nie powinno się stosować tego preparatu bez porozumienia z lekarzem.
Jeśli nie zapytała Pani o to lekarza odbierając wynik cytologii, to zachęcam do ponownej konsultacji w tym temacie.
Załączam dodatkowe informacje, które mogą okazać się pomocne:
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/infekcje-intymne-jak-sobie-poradzic
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/jak-przygotowac-sie-do-wizyty-u-ginekologa
Dodaj produkty do koszyka, aby zobaczyć, w których aptekach kupisz je najtaniej - z odbiorem lub dostawą 👇