Czy farmaceuta może mi wymienić susz na inny, jeśli ten, który dostałem jest w mojej ocenie zbyt suchy?

Jakby w starożytności było tyle procedur i pseudo kontroli nad chwastami, to już dawno nasza cywlizacja wyginęłaby.

Mnie zastanawia jedno:
wcześniejsze uprawy z Kanady były wilgotne i żywiczne. Partie co 3 miesiące.

Teraz duńskie są w zasadzie co miesiąc. Strasznie suche i kwiatostany przerzedzone rozpadające się w dłoni.

I jak to jest możliwe, że po wypaleniu 9 gram w 9 dni (aurora 22 C005) THC nie zostało wykryte w moim organiźmie 10 dnia ???

Czemu trujecie Polaków? I jakie badania jakościowe robicie? Halo polski Rząd RP ??? Kontrolujecie co się dzieje ???

Jak widać w naszym *****kraju*** wszystko działa... w teorii 😉😁👍

Prawdę mówiąc zorientowałem się w aptece, otwierając na miejscu, ale nie wiedziałem, jak zareaguje ekspedientka, więc nawet nie powiedziałem, że jest totalnie wysuszone.
Nastepnym razem zgłoszę na miejscu taką sytuację

Do @Zielony Ludek:
Farmaceuta w warunkach aptecznych nie ma w zasadzie narzędzi do skontrolowania jakości suszu. Choć w teorii faktycznie, powinien "wychwycić" wadę jakościową. W praktyce - brak jest w aptece odpowiednich narzędzi, a jeśli susz został wydany, następnie zorientował się Pan, iż surowiec jest za suchy, nie będzie możliwości zwrócenia leku do apteki.

Pani Koleżanka w innym wątku napisała coś takiego:

Po pierwsze przed wydaniem pacjentowi suszu bardzo ważna jest kontrola jakości suszu. Jest to element zabezpieczenia się apteki przed ewentualną reklamacją pacjenta. Zgodnie z Ustawą Prawo Farmaceutyczne, nabyty w aptece produkt może podlegać zwrotowi w przypadku wady jakościowej, niewłaściwego wydania lub sfałszowania produktu leczniczego.

Hmmm... any comments?

Do @master:
Farmaceuta również niewiele może zrobić, zwłaszcza gdy preparat jest sprowadzany pod konkretną receptę. Jest to lek narkotyczny i hurtownia nie przyjmie go z powrotem jeśli opakowanie zostało otwarte i zerwana jest wewnętrzna plomba.

Myślę, że jedynym rozwiązaniem będzie kontakt z producentem lub zgłoszenie nieprawidłowości do GIF (Głównego Inspektora Farmaceutycznego). Z tych dwóch kontakt z producentem z pewnością będzie łatwiejszy i szybciej "załatwi sprawę".

A czy reklamowanie u producenta cokolwiek wniesie? W międzyczasie zanim producent odpowie, i tak trzeba korzystać z jakiegoś leku, a raczej nie robi się jego zapasów, tylko kupuje na bieżąco - w tym przypadku taki suchy :/ Saszetka nawilżająca nie pomaga też