Mam pytanie.
Byłam ostatnio w restauracji, gdzie był kot. Zwierzę kręciło się po podwórku, ale obsługa pozwalała mu również wchodzić do lokalu (to byla restauracja przyhotelowa). Kotek lgnął do mnie i gdy zobaczył, że coś jem, wsparł się na łapkach, a przednie polozyl mi na udzie. Miał dlugie pazury i zaczepił się w moje spodnie, czułam jak się przez nie lekko wbijają. Nie zauważyłam zadnej rany, zadnej krwi nie było, mam tylko taką małą kropke na udzie i nie jestem pewna czy to z tej sytuacji. Zdezynfekowałam nogę, ale niepokój pozostał. Czy powinnam się martwić, że kot mógł mnie czymś zarazić(np. Wścieklizną)?
* pole wymagane
* pole wymagane
Olga Sierpniowska Farmaceutka, Redaktorka
2 lata temu
Wydaje się mało prawdopodobne, aby wskutek potencjalnego (nie jest Pani pewna), bardzo powierzchownego draśnięcia (być może mała kropka) została Pani czymś zarażona. Zachęcam do zapoznania się z poniższym artykułem:
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/co-zrobic-gdy-podrapie-cie-kot
Jeśli kot należy do właścicielu restauracji, a Pani jest bardzo zaniepokojona, to można zapytać ich o wykonanie szczepienia przeciwko wściekliźnie. Jednak w Polsce nie ma prawnego wymogu szczepienia kotów przeciwko tej chorobie.