Il test del coronavirus fa male
* campo obbligatorio
* campo obbligatorio
Angelika Talar-Śpionek Farmacista, Editore
2 anni fa
Cerchi un test dell'antigene COVID-19? Dai un'occhiata alla nostra analisi dei test del coronavirus: https://www.gdziepolek.pl/artykuly/jaki-test-antygenowy-na-koronawirusa-wybrac Puoi acquistare test antigenici nelle farmacie stazionarie e online.
Katarzyna Domagała Farmacista
2 anni fa
W aptekach można kupić już testy do jakościowego wykrycia antygenu koronawirusa SARS-CoV-2 do samodzielnego wykonania w domu, które można przeprowadzić bez konieczności pobierania materiału patyczkiem z nosa. Są to testy antygenowe ze śliny - próbkę śliny trzeba pobrać do probówki i postępować zgodnie z dalszymi zaleceniami producenta. Dzięki temu pacjent nie musi już "grzebać" patyczkiem w nosie.
Testy na koronawirusa ze śliny można kupić w aptekach bez recepty, zarówno w internetowych, np.
- https://www.gdziepolek.pl/produkty/112299/test-na-koronawirusa-covid-19-antygenowy-ze-sliny-mila-covid-19-test/apteka-internetowa
jak i stacjonarnych, np. - https://www.gdziepolek.pl/produkty/112299/test-na-koronawirusa-covid-19-antygenowy-ze-sliny-mila-covid-19-test/apteki/w-polsce
Test ze śliny można wykonać o każdej porze dnia, jednakże ze względu na najwyższe stężenie antygenu koronawirusa SARS-CoV-2 w ślinie po przebudzeniu, zaleca się wykonanie go rano na czczo.
Załączam opracowanie, które może okazać się pomocne: https://www.gdziepolek.pl/kategorie/testy-na-koronawirusa-sars-cov-2
È fantastico che un'anguilla bianca possa essere tirata dentro gratuitamente.
Olga Sierpniowska Farmacista, Editore
2 anni fa
Per @Marta: i tamponi usati vanno ai rifiuti sanitari e all'incenerimento.
E ho una domanda su cosa fare dopo con questi tamponi Vengono smaltiti? Perché è il genoma umano o il nostro DNA so che ci sono basi che compongono il database dei genomi quindi mi chiedo dove sono ottenuti Qualcuno sa qualcosa su questo ??
Non c'è pandemia, la gente si sveglia!!!
i vaccini sono veleno e pensi a cosa c'è nei test!!! Vogliono uccidere le persone !!!
L'ho fatto di gola e mai più! .... questi bastoncini sono imbevuti di qualcosa (e apparentemente sterili - c'è qualcosa di brutto in loro) e per qualche altra ora ho sentito questo sapore sgradevole pungente / tonsille ferire terribilmente. Prima e ultima volta.
Sono stato testato 4 volte e niente di male. 2 volte dalla gola, 1 volta dal naso e l'ultima dalla gola e dal naso.
Dirò questo. Ho fatto un test oggi in una cabina nel parcheggio e così fanno così tranquillamente che potrei anche dire che questo è il posto migliore per fare test non solo per i bambini.jak do tampone dalla bocca non è nemmeno questo bastone in gola non mettere. Raccolgono solo un po 'con un bastoncino di saliva dalla lingua e dalla guancia e poi (dipende dall'età - i bambini non lo fanno - ) basta mettere un bastone nel naso (come ho detto ai bambini no - nei bambini finisce con il fatto che prendono la saliva su un bastone) e lo tirano fuori dopo 5 secondi. Sì, ammette che c'è un po' di disagio ma non c'è nulla di cui aver paura. Lascia che chi scrive che fa male gli faccia scrivere in quale posto hanno fatto il tampone, perché dipende da quale preparazione hanno (sul bastone - con calma non cambia nulla Nel mio caso, questa preparazione ha fatto durare il tampone più breve) non c'è davvero nulla di cui aver paura. Mentre lo leggevo opinioni come: "non fa mai più male" avevo terribilmente paura, ma quando ho fatto questo tampone si è scoperto che non è così male. Nemmeno la lacrima volò. E se qualcuno ha davvero molta paura, lasciategli spremere qualcosa tra le mani durante il tampone (aiuta 😉) Ripeto ancora una volta: non c'è nulla di cui aver paura! Preferisci sapere che sei sano o malato e prendi farmaci o per un motivo sconosciuto morirai improvvisamente perché avevi paura di fare il test?! Una vita di coraggio, non c'è nulla di cui aver paura
Oh madre, ma va nel panico. Alcuni di loro hanno sofferto terribilmente e altri non hanno sentito nulla. Non so come deve il dolore del primo quello che considero un grande bol - dal momento che ho scaricato non fa male. Dopo il primo vaccino, la mia mano è caduta come se qualcuno ci fosse rimasto bloccato - interessante quello che hanno detto i panickers.
Oggi (24.01) ho fatto un test per il coronavirus. C'era un leggero disagio e una lacrima volò, la Signora era molto gentile. È durato pochi secondi, l'ho fatto uscire dal naso. Mia madre e mio fratello avevano anche mia madre e mio fratello fatti. In generale, non è leggermente piacevole ma per scuotere. Buona Fortuna!!! 😉
Onestamente non ho fatto male ma avevo delle perplessità a riguardo ero stressato perché qui scrivi che fa male terribilmente e io solo un po' solleticato e finalmente un po' l'inferno ma avevo un po' di naso quindi non dirò come dalla gola
Il mio test del naso non ha fatto male. Una strana sensazione, perché il bastone è andato molto in profondità, alla fine ci sono stati alcuni secondi di bruciore. Le lacrime apparvero sul lato del foro testato. In precedenza, un figlio di 10 anni è stato messo alla prova e il Signore ha fatto il test molto delicatamente. Sentì solo una piccola sensazione di bruciore alla fine. Ma quando ho guardato il test, sono rimasto molto sorpreso da dove un tale pezzo di bastone si sarebbe adattato al naso.
Oggi ho fatto un test. Ho letto tutte queste opinioni, ci sono andato con grande paura preparato per il dolore più grande. Quando ho avuto questo bastone in gola, non ho nemmeno sentito nulla. Peggio nel naso perché ho sentito un leggero disagio e basta.
Guarda, stavo facendo un test covid. Dopo averlo inserito, ho sentito una sensazione di bruciore al naso? Perché? Ho messo un normale bastone nelle orecchie e non c'era cottura! Fai attenzione a qualcosa su questi bastoncini! E nessuno vuole rispondere a quello che è. Dopo questo test che è risultato positivo ho paure deliranti mancanza di sapore dell'olfatto. Strano? 7 ore dopo il test.
C'è qualcosa su questi bastoncini! Motherfuckers***** da questo test ho strane sensazioni di disagio come dopo qualche droga ... SONO CURIOSO DI SAPERE COSA C'È SU QUESTO BASTONE PER I TEST!
Ja aż buzię szeroko otwierałam z bólu jak pobierano mi z nosa. Boli bardzo. Jedna przegroda była u mnie całkiem zatkana a po tym pobraniu zapytałam jak się dostała, skoro przegroda była zatkana. To było w szpitalu. Nie przypominam sobie, by ktoś mnie nie pytał, czy można pobrać .
Jak ktoś ma bardzo duże dziury w nosie to może i mniej boli .
Gdzie w Łodzi można zrobić test z gardła a nie z nosa?
Może ciebie nie bolało, ja się popłakałam z bólu podczas pobierania, a jestem w szpitalu więc nie mów za wszystkich
Moje dzieci za pierwszym razem miały test pobrany bezboleśnie. Niestety za drugim Pani tak wepchala dziecku głęboko ten patyk ze nawet mi oczy wyszły z przerażenia. Krew się lała z nosa a pani od wymazu pyta mnie czy może położymy dziecko na kozetce😮 nie jestem pielęgniarką ale... Mnie zawsze uczono ze jak leci krew z nosa to trzeba głowę dać w dół zeby swobodnie krew wyciekała 😮. 3 godziny po wymazie dziecko dalej płacze ze nos je boli i dalej smarka samą krwią 😥
Zależy skąd pobierają. Z nosa nic nie czuć w trakcie i po. Natomiast z nosogardzieli tragedia,patyczki śmierdzą,nos szczypię. Zaraz po teście rozbolała mnie głowa, zatoki,ucho, dostałam gorączki, po 2 dniach dalej szczypię mnie w nosie,jedyne co narazie ustąpiło to gorączka
Test w ogóle nie boli. Jeżeli jest możliwość wybrania czy pobiorą z gardła czy z nosa wybierzcie z gardła!!! Miałam test robiony 2 razy oba z gardła. Pierwszy raz trwało to jakieś 5 sekund i było uczucie lekkiego dyskomfortu. A 2 raz miałam w ogóle to pobierane nie głęboko z gardła tylko z podniebienia i nic nie czułam. Nie ma się czego bać!
Miałam robiony test trzy razy, jutro czwarty to nie boli pierwsze to mama mi robiła bo się źle czułam drugi to przed wyjazdem na Teneryfę i i się trochę zdziwiłam bo pan stwierdził że jestem mała i kazał otworzyć buzię potem wsadził mi coś plastikowe go do buzi i pobrał ślinę z pod języka, A trzeci na Teneryfie pani wsadziła tak płytko że nawet nie poczułam
Nie boli, przez chwilę jest takie dziwne uczucie ale mija
Test na kornawirusa nie boli, jest chwila nieprzyjemnego uczucia.
Nie ma co się bać.
Test miałam robiony wczoraj rano i bolało bardzo. Do dzisiaj boli mnie nos po jednej stronie, ciągle kicham i leje się katar z tej dziurki. Nie wiem czy obejdzie się bez wizyty u lekarza. Ale kto mnie przyjmie?
Mi dziś rano zrobiono o 9 test w przychodni u lekarza. Niestety bolało tak że się popłakałam i czuję ból kilka godzin w tym miejscu. Druga sprawa że poszła krew z nosa i nadal wychodzi. Może zależy kto robi. U mnie byli do dupy.
Nie wiem, kto wam robił ten test. Przecież to w ogóle nie boli! Przez takie głupie odpowiedzi, że boli, byłam totalnie spanikowana przed testem. Niepotrzebnie. Może u niektórych z wadami anatomicznymi albo polipami w nosie faktycznie tak jest, większość ludzi jednak czuje tylko lekki dyskomfort, a sam test trwa bardzo krótko.
Nie, moje badanie trwało ok 15 sec i było bezbolesne, a potem przez 10min miałem katar więc nie ma się czego obawiać
Coś jest nie tak z tymi testami! Ja mam wysoki próg bólu, gmeram sobie czasem w nosie bo mam alergię i cóż - zalegającą wydzielinę w nosie i nigdy mnie nic nie boli. A od wczoraj, czyli od czasu robienia tego testu boli mnie nos i mam uczucie rozbicia. Co jest na tych pałeczkach? może czymś zarażają?
Na przestrzeni 3 dni miałam test robiony dwa razy, każdy z nosa, ale z innej dziurki Pierwszy był bardzo bolesny i do tej pory boli mnie nos i oko (4 dni po), drugiego prawie nie poczùłam. Podobno w pierwszej dziurce mam krzywą przegrodę. Czy to była przyczyna bólu, czy umiejętności osoby, która pobierała wymaz - nie wiem. Na pewno patyk był dużo głebiej niż za drugim razem. Jak na ironię, pierwszy wynik był negatywny, a drugi pozytywny. Utrzymujący się ból oka zaczyna mnie niepokoić. Mam nadzieję, że nie jest to jakieś uszkodzenia nerwu.
Nieprawda że nie boli. Miałam ten test robiony już 2 razy i niestety czeka mnie kolejny raz ponieważ lekarz rodzinny jest mega przewrażliwiona i jakby mogła to by nawet na złamaną rękę dawała.
Właśnie miałam robiony, mimo iz Pani starała sie być delikatna to myślałam, że mi tym patykiem mózg przebija, trysnęły mi łzy z oczu, aż krzyczałam, straszne, straszne uczucie, teraz boli mnie od nosa aż do czubka głowy od strony dziurki, z której był pobierany wymaz, Boli mnie również lewe oko i łzawi.... masakra, a zostaliśmy w pracy zmuszeni robić te testy po każdej przerwie 72 h - a praca zmianowa, więc mniej więcej 3 testy miesięcznie mamy robić! Nie wyobrażam sobie tego
Ja mam wysoki próg bólu, zęby leczę bez znieczulenia, ten test (z gardła) też przeżyłam - bolało trochę, za to teraz, 12 godzin po teście boli mnie gardło, uszy i węzły chłonne po obu stronach. Kobieta pokuła mnie tym patyczkiem po obu stronach w gardle i dokładnie tam nadal to czuję. Coś jest zdecydowanie nie tak z tymi testami, nigdy więcej tego nie zrobię.
Hej ja właśnie po teście w Norwegii nie bolało mnie nic pan był bardzo miły pytał ciągle jak się czuje ale ja go wcześniej poprosiłam o delikatność najlepiej wcześniej jak powiedziecie że prosicie o delikatność że się stresuje się nie ma w tym nic złego nie bolało mnie nic tylko strasznie swedzialo w środku . Test miałam tylko robiony przez nos więc nie wypowiem się w temacie ust . Myślę że jak poprosicie o delikatność to normalna osoba zrozumie i będzie delikatna w stosunku do was , myślę że to zależy na kogo się trafi poprostu
Nie boli wcale. Jestem właśnie po i czekam na wynik. Pani brała mi tylko z gardła i lekko dotknęła tylnej ścianki. Nie denerwujcie się bo jest tylko lekki dyskomfort orzez 5 sekund
Ja miałam robione 2 razy w szpitalu z racji wypadku i miałam szczęście trafić na wykwalifikowany personel bo patyczek włożony był bardzo płytko i test trwał w sumie 5 sekund na obu dziurkach . Nawet nie wiem kiedy zrobiony ale znam osoby które miały wsadzane tak głęboko że miały wrazenie że ktoś im gmera w migdałkach. Wszystko zależy od pobierającego
troche łaskocze i troche ból głowy
Boli bardzo. Dla porównania zastrzyk czy pobieranie szpiku (miałam) to był przy tym pikuś. Jestem 4 dni po teście i cały czas czuję dyskomfort w nosie a przy dmuchaniu leci krew. A kobieta, która pobierała wymaz twierdziła, że włożyła 1/3 tego co powinna. Ból był taki, że odepchnelam ja 2 razy bezwarunkowo. Coś strasznego.
Ludzie spokojnie, to nie boli!! Myślałam, że będzie gorzej, wszystko było okej, tylko trochę łaskotało w nos.
Myślałam że będzie lepiej, u mnie patyczek był wepchniety za daleko i bardzo mnie to bolało. Nie wiem czy spowodowane to było może niedoświadczeniem Pana wykonującego wymaz ale nastwiona byłam na mniejszy ból. Tutaj czytając recenzje widać że każdy ma inne odczucia.
Nie boli jest tylko małe ukucie i już
Jezu ludzie po co straszycie innych? Co wam to da po przez czytanie tego bałam się iść na testy a nawet nie bolało jeśli nie wiezycie włóżcie sobie delikatnie patyczek do chigieny do nosa tak samo jest na testach niektóre osoby może bolez jeśli ma się problemy z zatokami nic więcej naprawdę obiecuje wam ze to nic nie boli trzymam za was kciuki<3
BOŻE LUDZIE TO JEST HISTERIa! POBIERANIE WYMAZU Z NOSA NIE BOLI MIAŁAM LEKKI DYSKOMFORT ALE TO NIE BOLI ZALEŻY JAK OSOBA CI TO ROBI JA MIAŁAM PIELĘGNIARKĘ I CO? I NIE BOLAŁO TERAZ MNIE TYLKO TROCHCE NOS BOLI I TYLE
Nie nie boli doświadczyłam tego nie jest to ból ale jest lekki dyskomfort nie ma się czego bać ;)
Ja robiłam test w Medicusie w Szczecinie. Popłakałam się z bólu i miałam krwawienie. Nie polecam.
Boli...i wyladowalam zaraz po pobraniu na sorze z ogromnym krwotokiem. Pobierala mi kobieta i prawdopodobnie uszkodzila tetniczke. Poracha..
Nie boli, nie ma się czego bać, ja się bardzo stresowałam przed wykazem. Pani włożyła mi patyczka dosyć głęboko ale nie bolało, wiadomo nie jest przyjemne, ale NIE BOLI