How and where can I buy pharmaceutical-grade Methylene Blue?

Według mojej wiedzy, żaden preparat błękitu metylenowego nie jest dopuszczony do obrotu w Polsce. W związku z tym apteki ogólnodostępne nie posiadają go w sprzedaży. Preparat dla indywidualnego pacjenta można sprowadzić poprzez procedurę importu docelowego. Sprowadza się wówczas produkt leczniczy (lek), ale zarejestrowany i dostępny w innym kraju. Pacjent otrzymuje więc produkt o jakości farmaceutycznej. Można także szukać produktu indywidualnie za granicą. Preparat jest jednak na receptę lekarską, która musi spełniać pewne minimalne wymogi. Więcej na ten temat:
https://www.gov.pl/web/zdrowie/sprowadzac-leki-z-zagranicy-import-docelowy- http://www.nfz-warszawa.pl/dla-swiadczeniodawcow/recepty-leki-apteki/informacje-ogolne/import-docelowy https://www.gdziepolek.pl/artykuly/jak-kupic-leki-za-granica

Przykładowe nazwy handlowe to: Methyleen Blauw, Bleu De Methylene, Methylenblau Vitis, Methylenblau, Provayblue. Najczęściej spotykane dawki to 5 mg lub 10 mg w mililitrze, objętość fiolki może także być różna - spotyka się 2 ml, 5 ml, 10 ml. Ponieważ są to produkty potencjalnie dostępne za granicą, nie potrafię odpowiedzieć, gdzie i który z nich, na pewno byłby obecnie dostępny w sprzedaży.

Znane zastosowania błękitu metylenowego to terapia methemoglobinemii, zakażenia dróg moczowych oraz w celu wybarwienia niektórych tkanek podczas zabiegów.

W mojej ocenie i na podstawie mojego doświadczenia, aby zakupić produkt leczniczy taki jak błękit metylenowy w postaci do iniekcji, zarówno w ramach importu, jak i ewentualnie indywidualnie, będzie musiała Pani zwrócić się do osób doświadczonych w stosowaniu tego leku. Przypuszczam, że lekarz nie zaznajomiony z preparatem nie podejmie się przepisania produktu, który nie posiada dopuszczenia do obrotu w Polsce wyłącznie na Pani prośbę.

Dziękuję za wyjaśnienia. W przypadku chęci zastosowania leku poza zarejestrowanymi wskazaniami rzeczywiście może być Pani trudno znaleźć lekarza, który zechce w opisany sposób zlecać błękit metylenowy. Rozumiem, że nie ma Pani zaufania do tradycyjnych leków, proszę jednak zachować ostrożność stosując niekonwencjonalne rozwiązania. Najważniejsze przecież, aby nie zaszkodzić sobie, ale poprawić swój stan zdrowia.

Dziękuje za dodatkowe wyjaśnienia. Odnośnie Pani pytania, to o ile wiem błękit metylenowy, ten przeszło stuletni lek, silny antyutleniacz ukierunkowany na mitochondria, zmiatacz ROS. Chcę zastosować w pielęgnacji skóry, do odbudowy elastyny i kolagenu.
Słyszałam o stosowaniu go na skórę w postaci kremu, ale taki krem chciała bym zrobić sama, bez niepotrzebnych i szkodliwych dodatków. Był też stosowany z pozytywnymi wynikami jako czynnik neuroprotekcyjny w leczeniu Alzheimera, ponieważ wykazuje preferencyjne działanie w stosunku do neuronów pobudzając proces oddychania w ich mitochondriach, dodając więcej energii z ATP. Takie działanie neuroprotekcyjne chciała bym też wypróbować na sobie. Ze swojego doświadczenia i obserwacji innych, nie mam zupełnie zaufania do recept którymi niedbale i nierozumnie szafują lekarze, unikam takiego „leczenia”.

W mojej ocenie nie można wysnuć takiego wniosku. Norma czystości może przewidywać obecność zanieczyszczeń, jeśli nie mają one wpływu na przebieg prac badawczych czy analiz, jeśli te dodatkowe substancje nie mają wpływu na wynik w metodzie, do jakiej przeznaczono dany odczynnik, a czysty do analizy nie jest najwyższą klasą czystości (jest jeszcze "chemicznie czysty" i "spektralnie czysty").

Nie mogę także nie wspomnieć, że stosowanie u ludzi produktów nie przeznaczonych do tego, zawsze wiąże się z jakimś ryzykiem, ponieważ preparaty te nie są przebadane pod kątem bezpieczeństwa takiego zastosowania.

Jeśli mogę zapytać - w jakim celu (na jakie schorzenie), chciałaby Pani stosować błękit metylenowy?