Od dwóch tygodni stosuje lek Welbox, wcześniej 2 lata brałam Faxolet. Lek przestał jakby działać, znów nie cieszyłam się z niczego dlatego lekarz przepisał mi Welbox i pregrabaline. Samo schodzenie z Faxoletu było bardzo ciężkie. Miałam ogromne epizody depresji, myśli samobójcze, niekontrolowany płacz i zawroty głowy. Chwilę później było już niby dobrze aż do teraz. Nie mam na nic siły, miewam silne bóle i zawroty głowy, zdarzały się wymioty i dodatkowo wczoraj zauważyłam wysypkę na plecach. Mija 3 tydzień brania Welbox i jest tragedia, myślę że psychika totalnie mi siada… czy to minie? Ustabilizuje się? Czy trzeba jednak iść po zmianę leku?
* pole wymagane
* pole wymagane
Katarzyna Kosińska Farmaceutka, Redaktorka
1 dzień temu
Zarówno kończenie jak i rozpoczynanie kuracji lekami przeciwdepresyjnymi jest obarczone występowaniem działań niepożądanych oraz obniżonym nastrojem u pacjenta (stąd konieczność wdrażania leków pod nadzorem lekarza). Wysypka i zawroty głowy mogą być skutkiem ubocznym Welboxu. Podsumowując - jeżeli po 3 tygodniach od rozpoczęcia leczenia złe samopoczucie nie ustępuje, wskazana konsultacja z psychiatrą. Zachęcam również do skorzystania z usług poradni psychologicznej - być może utrzymująca się anhedonia wymaga rozwiązań psychoterapeutycznych.
Na naszej stronie można skorzystać z teleporady u psychologa - usługa dostępna na naszej stronie w zakładce e-wizyta:
https://www.gdziepolek.pl/telekonsultacja/z-psychologiem
Polecam artykuł:
Dodaj produkty do koszyka, aby zobaczyć, w których aptekach kupisz je najtaniej - z odbiorem lub dostawą 👇