Witam. Pracuję w sklepie odzieżowym. Wczoraj znalazłam sukienkę poplamioną krwią, dziś tę plamę umyłam mydłem w płynie gołymi rękami. Mam zadzior, który wczoraj trochę sączył się z klarownym płynem (coś w rodzaju ropy), dziś rana po prostu bolała. Jakie są szanse na zarażenie się czymś? Po 5 minutach potraktowałem dłonie wybielaczem, a następnie środkiem antyseptycznym
* pole wymagane
* pole wymagane
Anna Lewandowska Farmaceuta, Redaktor
5 dni temu
Ryzyko zarażenia się w opisanej sytuacji jest bardzo niskie.
Krew może przenosić różne patogeny, w tym wirusy takie jak HIV czy wirusy zapalenia wątroby. Jednak większość wirusów przenoszonych przez krew nie przeżywa długo poza organizmem człowieka, zwłaszcza na suchych powierzchniach. Fakt, że plama była stara i zaschnięta, znacznie zmniejsza ryzyko, ponieważ większość patogenów nie przeżywa długo w takich warunkach.
Użycie mydła w płynie, a następnie wybielacza i środka antyseptycznego było dobrym krokiem w kierunku dezynfekcji. Wybielacz jest skutecznym środkiem przeciwko wielu patogenom.
W przyszłości, przy kontakcie z potencjalnie zanieczyszczonymi materiałami, warto używać rękawiczek ochronnych, szczególnie jeśli ma Pani jakiekolwiek rany lub zadraśnięcia na dłoniach.