Witam, mam złożone pytanie: - mam 37 lat, jestem kaleką i od 7 ...

Witam, mam złożone pytanie:

- mam 37 lat, jestem kaleką i od 7 lat zmagam się z niewyobrażalnym bólem po (moim zdaniem) nieudanej operacji kręgosłupa własnie 7 lat temu, udało mi się już 2x wyjść z uzależnienia od Oxycodonu, teraz mam plastry z morfiną (jak dla mnie to jeden ch**), zacząłem terapię na głowę bo żyję w ciągłym bólu - brak cierpliwości do czegokolwiek, brak motywacji, brak pozytywnego myślenia, pragnienie śmierci itd...Obecnie używam Plastrów Buprenorfine Sandoz 5microgram/h, do tego na ból i depresję mam Amitriptyline HCI Stridrs 50mg/dzień, na ADHD mam Dexamfetamine 30mg/dzień , na problemy ze spaniem i ogólne ciągłe roztrzęsienie mam Quetiapine 100MG/dzień, a od wczoraj dostałem Xsanax 2mg/dzień...w związku z tym moje pytanie: Ile Xsanaxu bądź czegokolwiek innego mogę wziąć WIĘCEJ lub MNIEJ by przestać żyć w niekończącym się od wieeelu miesięcy ataku paniki (to najtrafniejsze określenie- trwający od miesięcy atak paniki), co mogę zrobić by jakoś sobie pomóc? By przestać się wreszcie trząść ze stresu/nerwów? By ulżyć jakoś sobie? 7 lat bólu, 7 lat samotności, 7 lat strachu i 7 tal pragnienia śmierci... nie dodałem, że mieszkam w Holandii i niestety przez stan zdrowia od 7 lat nie mogę przyjechać do Polski, nawet na weekend bo jest to fizycznyie niemożliwe, od siedmiu lat czuję się jak w więzieniu z samoukami zamiast lekarzy...
Więc krótkie pytanie do Specjalistów lub Doświadczonych Osób - JAK MAM SOBIE POMÓC MAJĄC TAKIE LEKI i mieszkając w Holandii i mając do dyspozycji jedynie "Ignoranckich Lelarzy", którzy dają na wszystko 50mg paracetamolu na dzień... DORADŹCIE CO ROBIĆ bo służba medyczna w NL po prostu SSIE.

PS: wciąż walczę z fizycznym bólem po operacji od 7 lat co samo w sobie poddaje w wątpliwość kompetencje lekarzy w tym kraju (Holandia).

Proszę o JAKĄKOLWIEK sensowną odpowiedź.