Dzień dobry, mam założoną od 3 tygodni wkładkę Kyleena. Nitki miałam przycięte dosyć krótko - partner najpierw je wyczuwał, teraz nie są wyczuwalne. W ostatnim czasie sporo kaszlałam. Czy wkładka mogła jakoś od tego wypaść? Nie odczuwam bólu, nie krwawię. Czytałam, że nitki mogą się wsunąć w szyjkę - czy to prawda?
* pole wymagane
* pole wymagane
Katarzyna Kosińska Farmaceutka, Redaktorka
6 miesięcy temu
Aby ustalić, czy system nadal jest prawidłowo założony, należy wykonać badanie USG. Kaszel - nawet intensywny - nie powinien spowodować wypadnięcia wkładki.
Informacje zawarte w charakterystyce produktu leczniczego:
"Nitki mogły zostać wciągnięte do jamy macicy lub do kanału szyjki macicy i mogą pojawić się ponownie w czasie następnego krwawienia miesiączkowego.
W badaniach klinicznych systemu Kyleena częstość wypadania systemu była niewielka (<4% założonych systemów) i występowała w takim samym stopniu jak notowany dla innych wkładek wewnątrzmacicznych i systemów terapeutycznych domacicznych. Objawami częściowego lub całkowitego wypadnięcia systemu Kyleena mogą być krwawienie lub ból. Jednak do wypadnięcia systemu z jamy macicy może również dojść bez wiedzy kobiety, prowadząc do utraty właściwości antykoncepcyjnych. Ponieważ system Kyleena zmniejsza z czasem krwawienie miesiączkowe, nasilenie krwawienia miesiączkowego może wskazywać na wypadnięcie systemu."
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości warto skorzystać z teleporady u ginekologa - usługa dostępna na naszej stronie w zakładce e-wizyta:
https://www.gdziepolek.pl/telekonsultacja/z-ginekologiem
Zachęcam do poczytania:
Dodaj produkty do koszyka, aby zobaczyć, w których aptekach kupisz je najtaniej - z odbiorem lub dostawą 👇