Jakie są opinie o leku Slinda?

Witam biorę tabletki Slinda już miesiąc i cały czas mocno plamię jestem po 5cc i po laparotomii i mam macicę przyklejoną do brzucha nikt mi nie chcę pomóc żaden ginekolog czuję się okropnie mój lekarz mimo że zgłaszałam nic nie zrobił kazał brać tabletki dalej nie mam pojęcia co dalej zrobić już u tyłu ginekologów byłam zawsze to samo zero pomocy

Tabletkę wzięłam w pierwszym dniu okresu i biorę już przed 10 i nadal mam skąpe krwawienie czy to jest normalne? Czy jestem już w pełni chroniona ?

Do @Karina:

Tak, może być to spowodowane odstawieniem tabletek Slinda i związanymi z tym zmianami hormonalnymi. Objawy odstawienia mogą utrzymywać się nawet przez kilka tygodni.

Minęły 2 tygodnie, odkąd przestałem pić Slindę. Po 2-3 dniach moje piersi (a raczej sutki) od razu zaczęły boleć, są stale spuchnięte i grube, bardzo wrażliwe. Po 13 dniach pojawił się ból brzucha. Bardziej martwię się o swoje piersi, bo jedno dotknięcie i strasznie bolą. Czy jest to częsty efekt po odstawieniu leku Slinda?

Do @Paulina:

Co ma Pani na myśli przez ciągłe bóle miesiączkowe? Jeśli są to bóle podbrzusza występujące, np. podczas krwawienia, to nie ma powodu do niepokoju. Natomiast przewlekły ból brzucha należy skonsultować z lekarzem.

Czy ciągłe bóle miesiączkowe są normalne ? Biorę 4 opakowanie.

Do @Anonim:

Tak, plamienia mogą wrócić.

Biorę tabletki Slinda 9 miesiąc. Brak wahań nastroju, problemów z cerą i libido, a waga spadła 3kg. Jedyny minus to nieregularne plamienie, a od 2 miesięcy jego brak. Jest to trochę niepokojące, ale z tego co czytam jest to normalne zjawisko. Z mojej strony serdecznie polecam.
Pytanie - czy plamienie po jakimś czasie wraca?

Do @Paula:

Tak, zazwyczaj ból ustępuje samoistnie.

Witam, biorę 3 opakowanie slindy u zauważyłam że na 10 tabletce aktywnej mam ból brzucha jak na okres czy to minie ?

Biorę je od sierpnia, miałam 45 dni bez miesiączki. Potem kilka kropel i nadal nie mam z powrotem okresu, brzucha i tak dalej. Nie wiem, czy to normalne. Nie wiem co robić ? Albo jaką masz alternatywę.

Witam ja biire slinde od 2 lat. Wcześniej mialam plastry evra przez co rozleregulowalam sobie cisnienie do dzis buore polpril. W 3 tygodniu stosowania slindy wystąpiły plamienia które potrwały 3,4 dni. Od tamtej pory a to już prawie dwa lata zero miesiączki zero plamien i zero innych skutków ubocznych. Kompletnie nie czuje ze przyjmuje jakie kolwiek tabletki. Także ja ze swojej strony polecam ale każdy organizm reaguje inaczej.

Właśnie miałem zakrzepicę żył głębokich po 3 tygodniach przyjmowania slindy
Bądź ostrożny, prawie umarłem z tego powodu w wieku 35 lat

Ciągły ból brzucha jak na okres to chyba nie jest normalne. Dla mnie tragedia.

Właśnie przestałem brać slindę po około 3 miesiącach, ponieważ byłem irracjonalnie zły i pobudzony, dopóki nie wezmę tabletki po południu. Nie dostałam okresu, ale też nie zdawałam sobie sprawy, że przestał płynąć, dopóki nie przeczytałam recenzji.

Jestem w połowie drugiego blistra tabletek slinda, przepisano mi je po kontracepcie który okazał się u mnie tragedia :(( mój organizm super zareagował na slinde, a bóle głowy zniknęły. Okresu nie mam praktycznie wcale, lekkie plamienia, cera delikatnie się pogorszyła :)
Myślicie, że okres się pojawi? Obawiać się o coś skoro go nie ma?

Witam was dziewczyny . Mam pytanie zaczęłam brać miesiąc temu pierwsze opakowanie tych tab. A mialam wcześniej Aidę. Miesiąc spoznia mi sie okres . Żadnego plamienia, dobrze się czuje. Czy to normalne czy powinnam iść do gin.

8.06 zaczęła się moja przygoda ze SLINDA był to ostatni dzień krwawienia.... przez 15 dni brak dolegliwości, wszystko ok....
16-go dnia zaczęło się plamienie przeważnie koloru różowego... sporadycznie koloru ciemnieszego i troszkę bardziej obfitego ale i tak nie aż tak jak na miesiączkę .. Dziś mamy 17-ty dzień plamienia i delikatny dyskomfort w pochwie.... Czy to normalne? Ponieważ jestem w wieku menopazalnym i moje cykle były bardzo nieregularne nie zrobiłam przerwy na Placebo tylko rozpoczęłam nowy blister.....

Jestem w wieku menopauzalnym. Dostałam slinde jako lek , dokuczało mi wysokie ciśnienie, które po lekach nie ustępowało i miałam kłopoty z endometriozą . W miarę przyjmowania slindy moje dolegliwości ustępowały a ja nabierałam sił, dodam jeszcze , że moje cykle były długie i obfite. Po półtorej roku odstawiliśmy z moim lekarzem slinde ponieważ miałam takie dobre wyniki. Niestety wystarczyło pół roku bez slindy i kłopoty ze zdrowiem powróciły. Tym razem ciśnienie było bardzo wysokie przez długi czas . Zażywam leki na ciśnienie a ono nie spadało poniżej stanu krytycznego, dopiero gdy z powrotem zaczęłam przyjmować slinde zaczęło spadać. Mogę tylko doradzić, uwaga na tluste jedzenie i alkohol nie tolerują się. Jeszcze jedno, kobiety boją się że przytyją a ja schudłam przy zażywaniu slindy.

Witam. Wiem że wątek już trochę ma ale może ktoś mi odpowie. Zaczęłam pierwsze opakowanie tabletek Slinda w pierwszy dzień miesiączki. Dzisiaj mija 7 dzień a ja dalej ma krwawienie gdzie zazwyczaj trwało ono 4/5 dni. Nie jest duże ale jest do tego malutkie dosłownie malutkie takie nitki skrzepy. Dodam że biorę leki na nadciśnienie oraz Afobam dlatego też dostałam akurat te a pani doktor zapewniała że są takie super. Do tego wczoraj lekkie zawroty głowy w dzisiaj ból podbrzusza. Odstawić czy poczekać jeszcze ?

Przyjmuje od 6 miesięcy. Przez pierwsze 3 okres na zmianę z olśnieniem. Od 4 miesiąca już nie planie, mam normalne okresy. Nie widzę jakiś szczególnych skutków ubocznych. Waga bez zmian, cera również. Jestem zadowolona.

Biorę slindę 4 miesiąc. 10 lat wcześniej, kiedy brałam dwuskładnikowe ogromnie miesiącami bolała mnie głowa co powiazałam z hormonami dopiero po ich odstawieniu. Dlatego teraz zdecydowałam sie na minipigułkę która miała też zlikwodować moje okropne samopoczucie w trakcie okresu i oszczędzać mój pozostały po operacji jeden jajnik. Przez pierwsze dwa opakowania kiedy brałam ją o 15,30 było fantastycznie. Nigdy nie czułam się lepiej a głowa nie bolała mnie ani razu. Ale kiedy z 3 op zmieniłam godz na 6 rano zaczeły sie skąpe czarne plamienia które trwały cały miesiąc. Kiedy z 4 opakowaniem nie ustały poszłam do lekarza który mi zrobił usg i powiedział że wszystko jest ok tylko prawdopodobnie rozregulowałam się zmianą godz i powinnam brać po południu. Kazał mi przy 5 opakowaniu zmienić godzinę na poprzednią, popołudniową. Czy rzeczywiśći taki może być powód? Poza ciągłym delikatnym krwawieniem czuje się dobrze.

Biorę slinde już od 3 lat i nie mam całkowicie miesiączek. Początkowo miałam przepisany inny lek i wówczas miałam przez 3-4 miesiące nieregularne plamienia i dla tego lekarz zmienił mi na silnde. Mam ja podawaną ponieważ kiedyś miała wyciętą endomitozę w bliźnie po CC i po paru latach zaczęłam miewać bóle w podbrzuszu jak przy menstruacji.

Brałam i nie polecam zawroty głowy straszne zle samopoczucie do tego nerwy ze bym zabiła okres dwa razy w miesiącu. Trądzik nie z tej sieci i po tygodniu 3 kg na plusie ....

Przyjmuje je od 4 miesięcy, jestem zadowolona. Nie mam wahań wagi ani zatrzymania wody, a tego się obawiałam. Cera bez zmian, libido tez. Rzeczywiście okresy nie są regularne i pojawiają się plamienia, ale mam wrażenie, ze z każdym miesiącem jest ich co raz mniej, dlatego jeszcze obserwuje i poczekam kilka miesięcy i podejmę decyzje czy na tych tabletkach zostaje. Tak jak napisałam, jedyny minus to plamienia i nieregularne okresy, ale liczę, ze i to się unormuje.

Byłam dzisiaj u ginekologa ponieważ mam okres w dwa razy w miesiącu zmienił mi tabletki właśnie na te ale boję się ich brać pomocy

Tragedia tragedia i jeszcze raz tragedia. Nie polecam! Dwa blistry i cały czas plamienie naprzemiennie z okresem. Okropne napadowe skurcze brzucha, na palcach jednej ręki można policzyć dni bez krwawienia. Wysyp trądziku do tego. Najgorsze tabletki ever

Bardzo polecam , ja mam całkowity brak miesiączki :) zawsze chciałam żyć bez bólu i teraz moje marzenie się spełniło nastroje są bardzo zmiennie ale tak to wszystko super

DO @KaEwa:

Nie należy robić przerw między opakowaniami.

Pierwszą tabletkę leku Slinda należy przyjąć w pierwszym dniu krwawienia miesiączkowego. Następnie stosować 1 tabletkę na dobę przez 28 kolejnych dni, z czego przez pierwsze 24 dni powinno się korzystać z białych, aktywnych tabletek, natomiast przez 4 kolejne dni należy przyjmować jedną zieloną tabletkę placebo.

W trakcie stosowania leku mogą występować nieregularne plamienia i krwawienia. Może się również zdarzyć, że krwawienia nie będą występować wcale.

Czy przy tych tabletkach może zniknąć okres ? Oraz co to jest moment odstawienny, należy ronić przerwy między opakowaniami ?

kto co lubi, lekarka mi przepisała Slinde bo byłam odwodniona, dobrze że poszłam do innego lekarza szybko i przepisał mi inne, ogólnie samopoczucie okej ale liczcie sie z tym ze okresu nie będziecie miały...ja sie miesiąc martwiłam o to że mogę byc w ciąży a dopiero po skończeniu microgynon21 wszystko mi się uregulowało.... dla mnie tragedia nie wyobrażam sobie nie mieć ani kropli plamki raz w miesiącu.... ale każdemu odpowiada co innego

Brałam te tabletki, przy pierwszym opakowaniu było super!Świetny nastrój , żadnych dolegliwości.Natomiast drugie to dramat hustawki nastroju, ból brzucha niekończące się plamienie. Wracam do dwuskładnikowych. Nie sugerowałabym się opinia innych ,każdy organizm reaguje indywidualnie.

Dziewczyny pilnujcie badan na ktzepliwosc krwi u mnie doszlo do nadrzkepliwosci i dostalam udaru mozgu, to nie sa zarty , dbajcie o siebie pilnujcie potasu i badan krwi

Biorę drugie opakowanie i nie jestem zadowolona. Dyskomfort w nastroju, apetycie i śnie.

W moim przypadku te tabletki, to tragedia. Biorę je od marca tego roku, po kilkuletniej przerwie niestosowania jakiejkolwiek antykoncepcji.
Wcześniej stosowałam Microgynon 21 i były rewelacyjne. Slindę skonsultowałam z moją ginekolog. Niestety kompletnie rozregulowała mi się miesiączka :( albo plamienia, albo krwawienia, skrzepy. Pojedyncze dni kiedy nic się nie dziej ę, ale boję się wyjść z domu bez wkładki lub podpaski. Jestem zdecydowana odstawić te tabletki i nigdy do nich nie wracać. Jutro mam wizytę u ginekologa i na pewno poproszę o zmianę tabletek. Pozdrawiam

Super lek zero plamienia pierwszy miesiąc był ciężki wąchania nastroju minęły po pierwszym opakowaniu biorę 2 lata i jestem zadowolona

Tabletki Slinda lekarz przepisał mi po ciąży. Ze względów zdrowotnych mogę przyjmować tylko jednoskładnikowe tabletki antykoncepcyjne. Brałam je półtora roku. Krwawienia/plamienia pojawiały się na tabletkach aktywnych - raz, czasem dwa lub trzy w czasie jednego cyklu. Z czasem krwawienia stawały się coraz częstsze i bardziej obfite. Poza tym żadnych innych dolegliwości nie miałam. Samopoczucie, libido, cera - wszystko ok. Ostatecznie odstawiłam tabletki - okres pojawił się miesiąc po odstawieniu- i zdecydowałam się na wkładkę wewnątrzmaciczną Mirena.

Ja kończę zażywać pierwsze opakowanie. Są to moje pierwsze tabletki i jak na razie są super. Żadnych skutków uboczych, żadne plamienia się u mnie nie pojawiły. Poprzednio brałam plastry evra i to była masakra. Juz przy pierwszym plastrze prawie wylądowałam w szpitalu. Niesamowite krwiawienia, bóle brzucha, zawroty głowy, gorączka, wymioty .. Także te tabletki polecam z całego serca.

Pytanie. Czy któraś z Was miała takie paskud w wahania nastroju? Kiedy to minie? Złość u mnie odpala się w sekundę i nie potrafię nad tym zapanować... Biorę właśnie 2 opakowanie ( zaczęłam) i nie pomaga fakt, że chociaż się staram mąż narzeka, że jestem nie do wytrzymania... Mam też problem ze snem. Ciężko mi zasnąć. Któraś z Was tak miała?

U mnie SLINDA sprawdziła się rewelacyjnie. Nie miałam żadnych skutków ubocznych , typowych dla antykoncepcji 2-składnikowej( wcześniej przyjmowałam 4 różne preparaty 2-składnikowe i zawsze towarzyszyły b.przykre dolegliwości : mdłości, problemy żołądkowe, depresja, tycie , ból piersi przez cały miesiąc ). W pierwszych 3 miesiącach były niewielkie plamienia ale okres był idealnie wg.kalendarza . Dodatkowo krwawienia były znacznie słabsze( miałam zdiagnozowane miesniaki macicy i okropne krwotoki a SLINDA te krwotoki zmniejszyła o Ok. połowę)

Do @Karolina:

Nie ma powodu do zmartwień, ponieważ podczas stosowania tabletek Slinda u znacznej części kobiet nie występuje krwawienie z odstawienia i jest to normalne (krwawienie nie pojawia się z czasem, wręcz przeciwnie zanika u większej ilości kobiet). Mogą natomiast pojawiać się nieregularne plamienia i krwawienia śródcykliczne. W odróżnieniu od Madinette są to tabletki jednoskładnikowe. Więcej informacji znajdzie Pani w załączonym wątku i artykule:

https://www.gdziepolek.pl/opinie-i-pytania/79151/slinda-czy-brak-krwawienia-z-odstawienia-podczas-przyjmowania-tabletek-slinda-t

https://www.gdziepolek.pl/kategorie/tabletki-antykoncepcyjne-jednoskladnikowe

Kończę brać 2 opakowanie Slindy. po 4 tabletkach pierwszego opakowania wystąpiło krwawienie, do tej pory nadal nic. żadnej tabletki nie pominęłam. wcześniej brałam dwuskładnikowe Madinette. czy brak krwawienia jest normalny? nie czuję żadnych innych dolegliwości, poza partnerem, który ciągle wmawia mi ciążę, skoro niema krwawienia. stąd moje pytanie, czy mam się czym przejmować? jest to normalne? po jakim czasie powinno się wszystko unormować?

Jestem w trakcie drugiego opakowania. Jestem dwa miesiące po porodzie i karmię piersią, więc dostałam akurat te tabletki. Brałam dawniej (kilka lat temu) Naraye i nie pamiętam, żebym tak źle czuła się pod ich wpływem. Od dwóch tygodni odczuwam mdłości, czasami cały dzień, zmniejszony apetyt i delikatne zawroty głowy, potliwość nóg i rąk. Do tego pojawiła się delikatna kaszka na czole. Mam nadzieję, że to od tabletek, bo już zaczęłam panikować, że coś mi się dzieje. Dzisiaj odstawiłam.

Do @Zestresowana :

Okres zupełnego przystosowania się organizmu do działania hormonów z tabletek może potrwać nawet 3-4 miesiące. W tym okresie mogą występować działania niepożądane, takie jak krwawienia śródcykliczne i plamienia.

Dzien dobry,
Lek Slinda został mi zalecony że względu na to że miałam wcześniej miesiączkę bardzo obfita przez 45 dni, później łyzeczkowanie macicy, po 5 tygodniach od zabiegu nadal nie miałam miesiączki więc tabletki na wywołanie, kiedy dostałam miesiączkę i zaczęłam brać tabletki spodziewałam się jej zahamowania, ale obecnie 5 dzień a miesiaczka nadal bardzo obfita, boję się powtórki z rozrywki, czy jest jakiś czas w którym organizm przyzwydczaja się do zmian? Lekarz wypisał lęk głównie żeby zmniejszyło się endometrium, czy można powiedzieć że lek nie dziala? Czy trzeba poczekać dłużej?

Ja zażywam prawie dwa lata i niestety takie krwawienia się tez zdarzają ;(nieregularne i bardzo męczące… niestety mogę wziąć tylko jednoskładnikową..poza tym nie mam problemu z bólem endometriozy.

Do @Marzena:

Szczególnie na początku stosowania tabletek antykoncepcyjnych wiele kobiet doświadcza zaburzeń krwawienia, takich jak nieregularne bądź przedłużające się krwawienia. Organizm potrzebuje czasu, by "przystosować się" do zmian hormonalnych zachodzących pod wpływem hormonów zawartych w tabletkach antykoncepcyjnych. Okres ten zwykle trwa ok. 3-4 miesięcy.

Hej biorę 9 dzień tabletki slinda i dalej mam dość obfity okres czy to normalne a bez tabletek mój okres był obfity i trwał 5 dni

Ja biorę silinde 17 tabletkę po cc też mam dziwne plamienia rano leci , a wieczorem nic nigdy tak nie miałam też zastanawiam się na wyrzceniu tabletek do kosza